"Lewandowski to najlepsza dziewiątka świata"

Bardzo mocne wejście do drużyny Bayernu Monachium ma Robert Lewandowski. Polak w trzech sparingowych meczach zdobył cztery gole, a każdy z nich był wyjątkowej urody. Zachwycają się nim media oraz eksperci. - Lewandowski to najlepsza dziewiątka świata - mówi Thomas Berthold, były piłkarz Bayernu i reprezentacji Niemiec.

Po spotkaniu z Borussią Moenchengladbach, w którym "Lewy" popisał się genialnym lobem, inny z byłych kadrowiczów, Dietmar Hamman napisał na Twitterze, że to najlepszy napastnik świata. Berthold jest podobnego zdania.

- Być może jest najlepszym zawodnikiem na pozycji, o której mówimy numer 9. Nie ma wielu takich na świecie, nie widziałem takich w mundialu. Tak, Didi (Hamman - przyp. red.) ma rację. Robert ma wszystkie cechy potrzebne klasycznemu napastnikowi: dynamikę, technikę, koordynację, szybkość, imponuje spokojem, zwłaszcza w polu karnym. To fantastyczny piłkarz - mówi Berthold.

- Nie miałem w ogóle obaw, czy Lewandowski się odnajdzie w Bayernie. Jestem przekonany, że w Monachium zrobi jeszcze postęp, bo będzie miał wokół siebie lepszych piłkarzy niż w poprzednim klubie. Robert nie mógł dokonać lepszego wyboru - dodaje.

Przyszłość Lewandowskiego w Monachium wydaje się kolorowa, tym bardziej że polityka transferowa klubu wyklucza sprowadzenie do Bayernu konkurenta dla Polaka.

- Jeśli Bayern kupuje jakiegoś wielkiego napastnika, to nie ściągnie drugiego, który będzie z nim rywalizował na tej samej pozycji. Władze klubu nie chcą doprowadzić do sytuacji, w której dziennikarze będą pytać: który z nich jest lepszy i który zagra w następnym spotkaniu. Jeśli ktoś przyjdzie, będzie to inny typ napastnika. Taki, który da możliwość zastosowania innej taktyki, da inną opcję gry z wykorzystaniem Lewandowskiego, a nie bez niego - tłumaczy były zawodnik Bayernu.

 

Przeglad Sportowy