Watzke: nazwisko nowego trenera podamy w przyszłym tygodniu
Krystalizuje się sytuacja w Borussii Dortmund po tym, jak na specjalnie zwołanej konferencji prasowej trener Juergen Klopp poinformował, że wyczerpała się jego formuła współpracy z klubem i zespół potrzebuje innego szkoleniowca. W gronie następców charyzmatycznego szkoleniowca wymieniany jest najczęściej Thomas Tuchel, ale jak przekonuje prezes klubu Hans-Joachim Watzke, nie jest jedynym kandydatem.
Nazwisko nowego kandydata ma zostać podane do publicznej wiadomości w najbliższych siedmiu dniach. Watke zapowiedział, że z tej okazji zwoła konferencje prasową.
Tuchel pracował ostatnio przez pięć lat w FSV Mainz 05. Z drużyną rozstał się w 2014 roku. Co ciekawe, Klopp przed rozpoczęciem współpracy z Borussią przez siedem lat był szkoleniowcem "czerwono-białych", wcześniej przez 12 sezonów był czynnym zawodnikiem tego klubu.
- Nie wiem, kto będzie nowym szkoleniowcem, ale nawet gdybym wiedział, na pewno w tym momencie bym tego nie powiedział - tłumaczy enigmatycznie Watzke w rozmowie z "Osthessen". - To raczej nie będzie szkoleniowiec, który do tej pory pracował w drugiej Bundeslidze, ale chcielibyśmy, aby był Niemcem. Chciałbym jednak przestrzec wszystkich, aby nie skupiali się tylko na nazwisku Thomasa Tuchela - dodał prezes BVB.
Według szefa Borussii odejście Kloppa i przyjście nowego szkoleniowca nie oznacza, że klub w najbliższym sezonie planuje okres przejściowy. - Borussia Dortmund jest większa niż jakiekolwiek indywidualności. Filozofia naszego klubu nie zależy od trenera - wyjaśnił Watzke.
Pod kierunkiem Kloppa dortmundczycy wywalczyli dwa mistrzostwa Niemiec, awansowali tez do finału Ligi Mistrzów.
Eurosport